akt drugi…

…który będzie dotyczył dwóch najnowszych projektów. Fi kumiku – zgodnie z zapowiedzią uzupełniliśmy o sypialnię z balkonem francuskim, sprzyjającą leniuchowaniu przed telewizorem i jednocześnie służącej za mini pracownię dla dwojga. Na dokładkę – odświeżona wersja salonu, pozwalająca zaspokoić bibliofilskie zapędy lokatorów i umożliwiająca lepsze wykorzystanie dostępnej przestrzeni. Podobnie z łazienką, niewielkie rozmiary nie muszą przecież oznaczać braku wygody – wszystko w zasięgu ręki bez jakichkolwiek przeszkód.

Z dala od miasta – tu z kolei duże zmiany w salonie – odmieniona koncepcja kominka, przekształconego w domowe centrum mutlimedialne, a na ścianie po lewej kolejna rewolucja: konstrukcja z podświetlonych szafek zmieniająca charakter przestrzeni jadalnianej wraz ze zdecydowanie bardziej gościnnym stołem. W kuchni pozbyliśmy się… ograniczeń. Gospodyni na pewno doceni przestrzeń, dzięki której podczas przygotowań świątecznych czy gotowania z przyjaciółmi nie zazna rozterek typu „nie mam gdzie tego postawić…” 🙂

Po świętach przedstawimy nowe, niesamowite pomysły, więc zapraszamy na kolejne spotkanie.